Letnie obniżki cen, czyli w jaki sposób nie dać się nabrać na nieprawdziwe okazje?

Przełom czerwca oraz lipca to zazwyczaj czas, gdy w sklepach zaczynają się pojawiać pierwsze wyprzedaże. Często można nabyć rzecz w atrakcyjnej cenie, jednakże często dajemy się nabierać. Udając się na zakupy, trzeba być ostrożni.

Krok pierwszy. Polując na wyprzedaże nie traćmy zdolności racjonalnego myślenia. Owszem, ogromny napis „Wyprzedaż” na witrynie sklepu budzi pozytywne emocje, ale miejmy się na baczności.

Jeżeli masz ochotę poznać więcej informacji na prezentowany wątek - znakomicie się składa, ponieważ istnieje już pełna informacja (http://www.osadanaochodzitej.pl/galeria/osada-latem.html), którą można zobaczyć tutaj.

Jeśli zobaczymy wspaniałą spódnicę lub polecany siesta design mop parowy multi orange, jaka po przecenie jest sporo tańsza, nie biegnijmy do kasy, co sił w nogach.

Nie zapominajmy o tym, aby sprawdzić, jaki jest jej koszt w innych sklepach. Może się okazać, że zamiast oszczędzić zapłacimy o wiele więcej. Poza tym często przecenione rzeczy nie podlegają zwrotom. Krok drugi. Upewnijmy się, że przeceniony towar będziemy mogli zwrócić do sklepu. Jeżeli nie ma takiej opcji, wówczas zastanówmy się porządnie nad zakupem. Ochroni nas to przed późniejszym problemem. Robiąc zakupy w Łodzi, Gdańsku, Krakowie lub Warszawie, warto posiadać taką wiedzę. Krok numer 3. Gdy będziemy odchodzić od kasy, pamiętajmy zabrać ze sobą rachunku. To przecież dowód dokonania zakupu takiego produktu jak np. oferty na polecanej stronie internetowej. Tylko na jego podstawie będziemy mogli oddać towar, gdy naszego niezadowolenia.

Robiąc zakupy w Łodzi, Wrocławiu, Olsztynie czy Katowicach należy pamiętać, by nie dać się zwariować. Pierwsza zasada mówi, że nie powinniśmy kupować strojów tego samego kroju. Jeśli mamy klasyczną zieloną bluzkę koszulową, nie powinniśmy kupować identycznej w innym kolorze. Nie podążajmy także bezmyślnie za aktualną modą. Nie każdemu jest dobrze w krzykliwych kreacjach.

Nie szalejmy na punkcie butów. Każda szafka ma swoją określoną pojemność. Po co kupować kolejne baleriny, kiedy mamy już pięć par niemal takich samych? Przed udaniem się na shopping, otwórzmy szafę oraz zróbmy mały rekonesans. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele rzeczy posiadamy. Wśród nich znajdują się takie, których nigdy nie miałyśmy na sobie. Niektóre z nich mają jeszcze metki. Prawdopodobnie nigdy ich nie założymy. Zamiast kompulsywnie wydawać pieniądze, lepiej przeznaczmy środki na wspólne wakacje, naukę tańca lub karnet na fitness. Przynajmniej na tym skorzystamy i miło spędzimy czas z kimś bliskim.